Wielokrotnie przekonałem się, że w procesie pozycjonowania ogromne znaczenie mają także detale, które bywają przez niektórych ignorowane. Jednym z takich elementów jest właśnie alt text, czyli tekst alternatywny przypisywany grafikom na stronie. Zdarza się, że ktoś myli go z podpisem obrazu bądź uważa, że wystarczy wpisać tam wyłącznie słowo kluczowe. Niestety, takie podejście potrafi zmarnować potencjał, jaki tkwi w świadomej i zgodnej z wytycznymi Google optymalizacji alt text.
W dobie, w której jednocześnie rośnie nacisk na dostępność treści dla osób niewidomych i słabowidzących, tym bardziej szkoda nie wykorzystać tej szansy na poprawę widoczności. Dziś chciałbym przybliżyć, w jaki sposób należy konstruować alt text, by służył on zarówno robotom wyszukiwarek, jak i użytkownikom.
Tematy, które poruszam w tym artykule:
Czym jest alt text?
Alt text to tekst opisujący zawartość grafiki, który w kodzie strony umieszczany jest wewnątrz atrybutu „alt”. Jeśli obraz nie może się wyświetlić – na przykład w sytuacji słabego łącza lub w czytniku ekranu – to właśnie on przekazuje kluczowe informacje o tym, co przedstawia dana ilustracja. Początkowo bagatelizowałem wagę altów, aż natknąłem się na wypowiedź Johna Muellera z Google, który powiedział, że „alt text to jeden z ważnych elementów pomagających Google zrozumieć kontekst grafiki i powiązać ją z treścią całej podstrony” (źródło: Google Webmaster Hangout, 2021). Te słowa całkowicie zmieniły mój punkt widzenia, ponieważ uświadomiły mi, jak istotne jest klarowne wyjaśnienie, co tak naprawdę dana grafika wnosi do tematu. Dobrze napisany alt zwiększa także szanse na pojawienie się w wynikach wyszukiwania obrazów, co stanowi dodatkowy kanał pozyskiwania ruchu.

Jak pisać skuteczny alt text?
Pisząc alt text, staram się zawsze trzymać kilku prostych zasad, które usprawniają zarówno pozycjonowanie, jak i doświadczenia użytkowników:
- Precyzyjnie opisuj zawartość obrazu: unikaj zbyt ogólnych sformułowań typu „obrazek” czy „zdjęcie”, koncentruj się na tym, co naprawdę widać.
- Stosuj adekwatne słowa kluczowe: jeśli obrazek łączy się z tematem artykułu, delikatnie wpleć wybrane frazy, ale nigdy kosztem naturalnego brzmienia.
- Unikaj powielania treści w okolicy grafiki: jeśli podpis zdjęcia już wyjaśnia kontekst, alt text możesz skrócić lub uzupełnić o dodatkowe szczegóły.
- Pisz z myślą o dostępności: wyobraź sobie, że czytnik ekranu odczytuje Twój opis – czy osoba niewidoma byłaby w stanie zrozumieć, co przedstawia grafika?
- Stawiaj na zwięzłość: długi tekst może być męczący w odbiorze, lepiej przekazać sedno w kilku konkretnych słowach lub zdaniach.
Z własnego doświadczenia wiem, że dobrze napisany alt text to element, który z jednej strony wspiera SEO, a z drugiej buduje pozytywny odbiór strony wśród odbiorców. Rand Fishkin, założyciel i były CEO Moz, wspomniał kiedyś, iż „ignorowanie alternatywnego tekstu to pozbawianie się okazji na dodatkową ekspozycję witryny w wyszukiwarkach grafiki i ograniczanie dostępności dla odbiorców” (źródło: prezentacja Rand Fishkina, 2020). Słowa te idealnie podsumowują znaczenie tekstu alternatywnego w kompleksowej strategii SEO – bez niego tracimy szansę na lepsze wyniki, a przede wszystkim rezygnujemy z pełnej zgodności z obecnymi standardami sieci.
Używaj z głową i z myślą o użytkowniku
Skuteczna optymalizacja „altów” powinna na stałe zagościć w arsenale każdego profesjonalisty. Pozwala dotrzeć do użytkowników w nowych obszarach (jak chociażby Google Grafika), a także zapewnia lepsze zrozumienie treści przez roboty wyszukiwarek. Jednocześnie stanowi istotne wsparcie w budowaniu bardziej otwartego i przyjaznego internetu, w którym nikt nie jest wykluczony. Zapominanie o alt text może skutkować utratą ruchu i obniżeniem pozycji w wyszukiwarce, zwłaszcza w czasach, gdy Google coraz mocniej kładzie nacisk na użyteczność oraz jakość treści. Jeśli więc zależy Ci na solidnym pozycjonowaniu i satysfakcji odbiorców, zadbaj o to, by alt text w Twojej witrynie był zawsze starannie przygotowany.
–